Sezon ogórkowy w pełni, ale jego koniec na szczęście już widać, więc nadzieja na większą częstotliwość stylizacji rośnie. Na dzisiaj ubiór, który przygotowałem już dawno, ale szukałem wciąż inspiracji do ułożenia opisu godnego tego stroju.
Jego część od pasa w dół jest taka jak w stylizacji http://szafiarzjedrzej.blogspot.com/2013/08/biao-czerwony-komplet-wizytowy.html, zajmiemy się więc tym co się zmieniło. Strój ten znakomicie nadaje się na wszelkie góralskie imprezy, których nieodłącznym elementem jest pokaz bitewny, stąd też aby nie stać z boku, tylko w mordę lać, w ręce mej dzierżę ciupagę. Krzyż na szyi podkreśla bogobojność, tak charakterystyczną dla górali. Dopełnieniem tej stylizacji jest kamizelka skórzana, która dodaje zadziorności i wspaniale podkreśla bojowy charakter całego stroju.
Mam nadzieję, że zainspiruję panów, którzy będą się wybierali na góralskie wesela, wieczory kawalerskie, posiadówki i inne imprezy "mountain style". Jak na zdjęciach widać, partyjka mini golfa również niestraszna w takim stroju!
I jak to mówią w Anglii, thank you from the mountain za Wasze komentarze, sugestie, propozycje.
Bezrękawnik - West Star
Ciupaga - Bukowina T.
Krzyż - Księgarnia Archidiecezji Łódzkiej